Kaszmir pisze: 30 paź 2025, 13:04
Obecnie ZTP przyjął, że linie kończące w Niepołomicach będą "xx1", a kończące w Wieliczce "xx4". Stąd numer "264" bo linia nie wyjeżdża poza teren gminy Wieliczka - kończy ok. 400 m przed gminą Niepołomice.
ZTP przyjął to co potrzebują w danym momencie - akurat sparafrazowałem to co sam ZTP napisał do gminy.
Kojak pisze: 30 paź 2025, 13:47
Oczywiście, że tak zrobi. Przecież już to zrobił ze 101... tam pętla wystawała poza obrys Krakowa o kilkadziesiąt metrów i już jakiś nawiedzony społeczniak (wieczna hańba dla takich) postanowił zmienić nr na 214 (szkoda, że sobie gaci na czyste nie zmienił, bo smród tego czepialstwa unosi się do teraz).
Linia 101 która chyba z pół wieku jak nie lepiej była linia 101, cale pokolenia od urodzenia miały pod domem nr 101 to na siłę, na chama, na żywca, na rampał zmienili to na 214. Naprawdę te ludzie tam powinni chwycić za miotły i zamiatać ulice.
Z resztą Twoje wypowiedzi się zgadzam i popieram.
Wydaje mi się, że nie społeczniak, a urzędnicy, którzy ani grosza innemu urzędnikowi z sąsiedniej gminy nie ustąpią (choć sumarycznie wyszło by ich na zero). Sprawa mocno wiązała się z ulgami gminnymi - przed tą reformą każda gmina ustanawiała poziom ulgi gminnej - wychodziły niezłe kwiatki, gdzie Skawina miała dla swoich uczniów większą ulgę niż Kraków. Wieliczka dopłacała do bycia w I strefie*, niektóre gminy nie dopłacały do ulg gminnych - aby to ogarnąć wprowadzono tabelki na przystankach z cennikiem, który szczyty osiągał na 209, gdzie Liszki miały inne zasady niż Zabierzów i 235 (Skawina i Mogilany).
Wchodzi reforma i powstaje sztywna granica strefy na granicy miasta i powstają patologie - Pękowice, Grabówki, Sidzina, Sidzina Las i Balice.
Opisywana sprawa słupka dotyczyła akurat Pyskowic, gdzie pętla leżała w Pękowicach, ale po drugiej stronie drogi były domy w granicach Krakowa.
Sidzina to sprawa 205 (175), które akurat miało tego pecha, że wyjeżdżało z granic Krk akurat na kilkanaście metrów do Libertowa by zaraz wrócić do Krk - rok później robiono fikołki w uchwale RMK, by zrobić tam wyjątek i dla 175 to była I strefa, ale dla 255 druga.
Balice - dalej sprawa się ciągnie - lotnisko leży tuż za znakami.
Sidzina Las - pętla Brzyczyna leży w granicach Krakowa, tak jak przystanek Libertów Droga do Sidziny w stronę Skawiny.
Golkowice miały szczęście bo akurat słupek stał wówczas w Krakowie.
Grabówki to najlepiej niech przedstawi schemat: KR - Kraków, GO - Golkowice. GR - Grabówki, PO - Podstolice, SY - Sygneczów, WI - Wieliczka-Krzyszkowice, JA - Janowice. Jak to zwykle w Małopolsce bywa granice lubią iść środkiem drogi, tutaj obok pętli na chwilę granica Grabówek odsuwa się do drogi na wysokość jednej działki.
Taki układ powoduje, że krakowska ulica Drużbackiej od skrzyżowania przy przystanku Golkowice Sklep na zachód idzie numerami parzystymi, a na wschód nieparzystymi.

- Zrzut ekranu 2025-11-25 205921 — kopia.jpg (82.43 KiB) Przejrzano 590 razy
Co do 226 akurat sprawa jest dość prosta - była to podmiejska wersja 126. Pozostałość po pierwszej regule numerowania linii.
Wówczas miało to sens, bo była wyraźna różnica w cenie przejazdu, ale od tamtego czasu granice stref stały się mniej sztywne i wraz z rozwojem KMŁ tracą na znaczeniu (zresztą zobaczmy, że tam i linie nocne i pospieszne i zwykłe mają jednakowe oznakowanie i nikt się nie gubi).
*Pierwsze było zastępcze 304, zmienione w 104 z Borku na Kozłówek, po wydłużeniu do Wieliczki otrzymała nr 204, parę lat później gmina Wieliczka zaczęła dopłacać do I strefy i numer zmieniono znów na 104 (205 stało się 198), następnie wchodzi ta reforma ze "sztywną" granicą - wtedy wraca numer 204 (198 zmienia się w 224, bo 205 otrzymuje 175).